Powrót do domu

Przechodząc przez płot była jedną stopą w domu. Biegnąc trzymając czerwoną cip*kę i duże cycki gibała się. Gdy znalazła się przy drzwiach do klatki schodowej, przycisnęła tyłek by sprawdzić, czy nikt nie znajduje się na klatce. Na szczęścię bomb laski nikogo nie była. Otworzyła drzwi, i wchodząc po schodach usłyszała otwierające się drzwi. To chłopak z kolegą. Dziewczyna ustała obok skrzynek do gazet. Kobieta wiedziała, że zakryje tylko jędrne piękne cy*ki, odkrywając piękne nogi i wygoloną ci*kę dla chłopaków. Ale zakryje przynajmiej twarz.

Po chwili chłopacy zeszli, nie zauważając ci*pki i nóg dziewczyny. Jednak po zejściu z schodka zauważyli ją. Dzięki temu, że naga sek*sowna laska się nie ruszała chłopacy pomyśleli, że to nagi manekin. Po chwili zaczęli ją komplementować.

"Wow! Ale zaje*bista ci*pka!" Krzyknął jeden.

"Ale bym ją pomacał w cycu*szki albo w tyłeczek!!" Powiedział drugi chłopak.

Jednak wyszli z klatki schodowej. Po chwili laska znalazła się przy drzwiach od mieszkania. Otworzyła, i jest! W bezpiecznym miejscu!!

Koniec opowieśći! Dziękuję za przeczytanie dziękuje!