Want to support CHYOA?
Disable your Ad Blocker! Thanks :)

Chapter 5 by Waskos Waskos

Kogo wybiera Michał?

Elżbieta.

Michała zawsze podniecał widok wdowy mieszkającej kilka ulic od jego domu. Szczególnie jej obfity biust. Kobieta była niezbyt wysoką, szczupłą blondynką. Jej mąż zginął w wypadku samochodowym kilka lat temu. Od tego czasu zaczęła stronić od ludzi.

40-latka dużo czasu spędzała w ogrodzie. Rzadko kiedy ktoś ją odwiedzał.

Gdy Michał podszedł do furtki jej domu, tradycyjnie pieliła rabatki kwiatów rosnących w ogrodzie. Opanował jej umysł, kazał wejść do domu, usiąść na kanapie i czekać na dalsze rozkazy.

Kobieta posłusznie odłożyła narzędzia i weszła do domu.

Michał rozejrzał się dookoła i nie widząc nikogo, wszedł do jej domu.

Kobieta siedziała na wersalce w salonie z rękami na kolanach, jej wzrok był utkwiony gdzieś w dali.

"Zrobisz wszystko co ci powiem, na moje pytania odpowiesz jak najszczerzej i szczegółowo." - rozkazał.

"Tak." - odpowiedziała.

"Jak masz na nazwisko? Znam tylko twoje imię."

"Elżbieta Mazur."

"Pokaż mi swoje cycki."

Dłonie kobiety powoli zaczęły rozpinać guziki w bluzce.

"Nie baw się. Po prostu wyciąg je z tego cholernego biustonosza."

Elżbieta zachaczyła palce o miseczki biustonosza i szarpnęła je z dół. Oczom Michała ukazały się największe cycki jakie widział. Otoczki jej sutków były ogromne, ciemnobrązowego koloru, a wystające różowe sutki...


"Z takimi cycami powinnaś pozować do magazynów porno, albo grać w filmach porno. Rozbiesz się do pasa i połóż na plecach." - rozkazał.

Elżbieta szybko zdjęła bluzkę i biustonosz. Gdy się położyła jej piersi spłaszczyły się i "rozlały" na boki.

Michał zdjął spodenki. Wszedł na łóżko. Jego kutas sterczał w pełnym wzwodzie. Elżbieta skierowała wzrok w stronę krocza Michała.

"To chyba pierwszy kutas jaki widzisz od śmierci męża." - zapytał.

"Nie. Było ich kilka. Nie licząc tych które pokazywali mi klienci na intercecie." - odpowiedziała.

Michał usiadł okrakiem nad nią i położył kutasa między jej piersiami.

"Jestem pewien że twój mąż też uwielbiał pieprzyć twoje cycki."

Elżbieta przytaknęła skinieniem głowy.

"No to wiesz co robić. Pokaż na co cię stać."

Elżbieta chwyciła swoje piersi po bokach i zacisnęła je wokół kutasa Michała, więziąc go w dolinie między nimi. Powoli zaczęła poruszać nimi w górę i w dół stopniowo przyśpieszając ruchy. Po minucie Elżbieta zaczęła przesuwać swoje piersi w przeciwnych kierunkach, jedną w górę ****ą w dół. Nagle przerwała pieszczotę i zaczęła naciskać z boku raz na lewą, raz na prawą pierś. Zmieniała technikę pieszczoty regularnie.

Michał poczuł że zbliża się do wytrysku więc kazał jej przerwać pieszczotę. Zszedł z niej i usiadł na kanapie. Chciał dowiedzieć się więcej o tej kobiecie. Zaczął zadawać jej pytania. Podniecał go fakt, że całkowicie obca mu osoba wyznawała mu swoje najskrytsze sekrety.

What's next?

More fun
Want to support CHYOA?
Disable your Ad Blocker! Thanks :)