Want to support CHYOA?
Disable your Ad Blocker! Thanks :)

Chapter 5 by Seth25 Seth25

Co dalej?

Każ jej się rozebrać

"Rozbierz się" mówisz "Ale do bieliezny" dodajesz zaraz. Rangiku nie wydaje się zaskoczona twoim poleceniem. Bez słowa sprzeciwu rozpina bluzkę, pod którą pręży się jej dorodny, duży biust, opięty ciasno ciemnym materiałem stanika. Masz wielką ochotę podejść i złapać w dłonie te dwie, wielkie kule, ale powstrzymujesz się.

Rangiku odpina spódniczkę z boku i pozwala jej opaść na dół, odsłaniając jej łono, okryte tylko kusymi majteczkami. Zauważasz od razu, że ma tam wszystko starannie wygolone. Unosi spódniczkę do góry i rzuca ją w twoją stronę, uśmiechając się przy tym porozumiewawczo. Spódniczka celnie rzucona ląduje na twoich kolanach. W tym czasie Rangiku podnosi lewą nogę, opiera ją o łóżko i powoli zsuwa z niej kolanówkę, obnażając jasną, zdrową cerę. Chwilę potem robi to z kolejną. Następnie staje przed tobą boso, jedynie w nieukrywającej wiele bieliźnie.

Sycisz swój wzrok tym widokiem, nie wiedząc, czy zatrzymać się na jej dużych, kształtnych piersiach, na jej płaskim brzuchu, okrytej cienką siateczką majtek cipce czy długich nogach. Wygląda jak chodząca doskonałość, która zeszła do ciebie z nieba. Ale po chwili patrzenia robi minę, jakby się zaczynała niecierpliwić.

"To jak, co teraz?" pyta "Nigdzie tu chyba nie ma tabliczki mówiącej "Patrz, ale nie dotykaj, prawda" dodaje, udając, że się rozgląda.

Co dalej?

Want to support CHYOA?
Disable your Ad Blocker! Thanks :)