Want to support CHYOA?
Disable your Ad Blocker! Thanks :)

Chapter 7

Gdzie więc zabiorą się na numerek?

Do ogrodu

Dziewczyny odwiesiły sukienki na krzesło i wyszły do ogrodu ciagnąc Patryka za sobą. Kinga czuła że z podniecenia jest cała mokra i nie mogła uwierzyć że już za chwilę jej brat i ona będą się kochać tuż obok ruchliwej ulicy, nie zasłaniając się w żaden sposób. Rozradowana nie zauważyła leżącego na trawie szlaucha i z piskiem potknęła się i wywróciła. Już zaczęła się podnosić gdy poczuła jak jej brat pada na kolana tuż za nią. Uśmiechnęła się pod nosem i wypięła tyłek do brata. Już po chwili poczuła jak jej brat wchodzi w nią od tyłu. Zajechała z rozkoszy. Tak! To tego pragnęła. Pat zaczął ją posuwać. Na początku powoli potem coraz szybciej. Wika po namyśle weszła pod siostrę i zaczęła jeździć językiem po penisie brata. Kinga wbiła się twarzą w cipkę siostry i zaczęła ja namiętnie wylizywać i palcować.

Pierwsza doszła o dziwo Wiktoria. Wygięła sie, krzyknęła i wystrzeliła strumieniem w siostrę. To doprowadziło Kingę do zenitu. Jej pochwa zaczęła pulsować co doprowadziło brata do orgazmu. Kinga czuła jak potężna porcja spermy wypełnia jej wnętrze. Cudowne uczucie, którego nigdy nie poznała ruchając się z gumą. Patryk wyciągną z niej penisa, jak gdyby wyją z niej korek. Sperma zaczęła wypływać na co Wiktoria zareagowała zlizując ją że smakiem. Patryk opadł do tyłu i zaczął ciężko oddychać. Kinga opadła na swoją siostrę. Czuła jak jej język wchodzi jej głęboko do cipki.

Podniósłszy głowę z między nóg siostry zauważyła, idącego chodnikiem nastolatka. Miał na sobie trampki, przez plecy przerzucony plecak i z uznaniem kiwał głową patrząc na rodzeństwo wesoło spędzające czas. Był blondynem, wyglądał na mniej więcej 16 lat, co przy starzeniu się lokalnej społeczności oznaczało że był kilka lat starszy od Kingi kilka lat.

-Heej- Kinga nie schodząc z twarzy Wiki pomachała do chłopaka.- masz może ochotę mnie wyruchać? Strasznie chcę kutasa a teraz kolej mojej siostry.

Chłopak pokiwał głową z zastanowieniem i po chwili powiedział

-Pewnie, czemu nie

Patryk spojrzał na nią że zdziwieniem, ale w końcu wzruszył ramionami i podszedł do Wiki. Blondyn w tym czasie podszedł do Kingi. Ta zaczęła ssać mu kutasa, co było w tym świecie bardzo miłym, koleżeńskim przywitaniem

Artur jestem- powiedział sięgając piersi Kingi by też się przywitać-jestescie nowi w okolicy? Ja mieszkam tu nie daleko właśnie wracam od dziewczyny.

Kinga na chwilę zawahała się, jednak przypomniała sobie że tu monogamia nie istnieje. Pominęła grę wstępną, chciała tylko ruchania. Wybrała klasycznie pozycję misjonarską. Jednak Artur już po chwili pokazał że dobrze wie co robi. Wszedł w nią delikatnie, a po chwili rżną ja ostro. Wiktoria jęczała obok, ruchana w tej samej pozycji. Po chwili Kinga zaczęła słyszeć że jej siostra zaczyna dochodzić

-spóść się na mnie- wyjęczała ledwo łapiąc oddech, czując jak zbliża się już 3 dzisiaj orgazm. W końcu obie siostry równocześnie wygięły się w okrzyku rozkoszy. Najpierw Patryk, a po chwili Artur wyciągnęli z nich penisy i gdy jeszcze wiły się na ziemi tryskając wytrysnęli zalewając całe ich twarze i piersi spermą. Wika popatrzyła na swoją siostrę, całą pokrytą bielą. Na kolanach podeszła do niej i przytuliła się. Obie czuły się cudownie, całe w spermie, nagie na środku ogrodu.

-Wiesz Kinga, że to dopiero początek? Jeszcze dziś możemy pójść na miasto, wyruchać paru nowych typów, może zrobią na bukkake?

-Albo staniemy w glory hole

-Albo po prostu będziemy się ruchać w każdym miejscu gdzie nie mógłyśmy

-Busy, galerie parki, baseny

-Knajpy, karuzele, kluby

-Namówimy Pata na gejowski seks- obie zachichotały, wyobrażenie brata zapinanego od tyłu było nawet bardziej śmieszne niż podniecające.

Co więc powinny zrobić?

Want to support CHYOA?
Disable your Ad Blocker! Thanks :)